W ostatnich dniach światło dzienne ujrzała informacja o działania FINMA- Szwajcarski Urząd Nadzoru Rynku Finansowego na rzecz zaostrzenia przepisów dotyczących kryptowalut w Szwajcarii.
Jak donosi finews.com szwajcarski regulator ma potajemnie działać w celu wprowadzania bardziej restrykcyjnych wymagań dla platform kryptowalutowych.
Główna zmiana w obowiązujących przepisach ma dotyczyć obniżenia progu płatności w crypto nie wymagających weryfikacji klientów. Kwota od której Klient, z którym podejmowana jest transakcja miałby być weryfikowany już od kwoty 1000 franków szwajcarskich co jest śmiesznie niską kwotą w porównaniu do limitu transakcji walutowych- 5000 franków oraz 15000 w przypadku innych transakcji gotówkowych.
Głównym motywem walki z anonimowością kryptowalut ma być dobrze znany, populistyczny argument o wykorzystaniu kryptowalut w handlu narkotykami oraz finansowaniu terroryzmu.
W mojej opinii zmniejszenie limitu do kwoty 1000 franków problemy sprawi jedynie przedsiębiorcom otwartym na nowe technologie, a zainteresowani działalnością poza prawem będą korzystać w dalszym ciągu z gotówki(15 razy wyższy limit!) bądź też poszukają rozwiązań w anonimowych kryptowalutach, anonimowych giełdach czy tez sposobach sobie tylko znanych.
Inwestorom i przedsiębiorcom kryptowalutowym pozostaje skorzystanie z obsługi prawnej kancelarii specjalizujących się w przepisach AML związanych z kryptowalutami i przeczekanie okresu, w którym świat kryptoaktywów mieni się jako nie godzien zaufania. Być może wybicie kolejnego ATH(all time high) bitcoina sprawi, że banki znów zaczną przychylnie wypowiadać się o kryptowalutach lecz do tego jeszcze daleka droga ponieważ wartość bitcoina wynosi obecnie 42tyś $ i od najwyższej wartości dzieli go ponad 20tyś$.
Z drugiej strony dziś na finews.com pojawiła się informacja o pierwszym oficjalnie zaakceptowanym krypto funduszu w Szwajcarii co jest niewątpliwie krokiem w dobrą stronę.
Szkoda jedynie, że działalność tej instytucji będzie dość mocno uregulowana chociażby w zakresie tego w jakie kryptowaluty fundusz będzie mógł inwestować, a te opisywane są jako kryptowaluty o ugruntowanej pozycji, więc mniejsze projekty z pewnością pozostaną z dala od zainteresowań inwestorów. Ciekawe jak ma się do tego Forex, który jest często dużo bardziej ryzykowny niż inwestycje w kryptowaluty.
W raz z rozwojem rynku kryptowalut zmierzają coraz nowsze regulacje. W którym kierunku „pójdą” przepisy, czy przyczynią się one do powiększenia szarej strefy w krajach niekorzystnie regulujących obrót kryptowalutami, czy anonimowe kryptowaluty takie jak choćby Monero znów poszerzą swoją rzeszę fanów, być może będzie to także sygnał dla dexów(anonimowych giełd kryptowalut) do rozszerzenia swojej działalności oraz dalszej ekspansji na rynek, jaką rolę w najbliższych latach będą pełnić CBDC w świetle rozszerzającej się kontroli?
O tym i o wielu innych rzeczach dowiecie się Państwo z kolejnych artykułów oraz decydując się na współpracę z CGO Legal- kancelarii prawnej specjalizującej się w obsłudze klientów powiązanych z kryptowalutami. W międzyczasie chętnie przeczytamy wasze opinie na temat kryptowalut i ich regulacji, być może chcielibyście abyśmy przygotowali opracowanie jakiegoś konkretnego tematu z nimi związanego. Zachęcamy do komentowania artykułu.